Samorząd dla repatrianta
Szanowni Państwo!
Dziękuję serdecznie za zainteresowanie się tematem repatriacji, za wspieranie Polaków na Wschodzie i repatriantów przez Państwa gminę! Niech niniejsze strony posłużą pomocą Państwu w sprowadzeniu i skutecznej adaptacji w Polsce Rodaków, wciąż pozostających obecnie na obczyźnie.
Michał Łajewski, "Zapiski Repatrianta"
Polacy na Wschodzie - kim jesteśmy?
Większość osób polskiego pochodzenia, zamieszkujących część azjatycką byłego Związku Radzieckiego to potomkowie Polaków zesłanych przez władze carskie lub deportowanych przez ZSRR do Azji Środkowej, na Syberię i Daleki Wschód. Według ostatnich spisów ludności, przeprowadzonych w latach 2009-2010, w Rosji mieszkało około 47 tys. Polaków, a w Kazachstanie około 34 tys.
Dlaczego repatriacja?
W latach 1944-1946 PKWN oraz władze republik radzieckich przeprowadziły pierwszą akcję przesiedlenia Polaków do okrojonego terytorium Polski. Wtedy do kraju przesiedlono ponad 1.8 mln osób, byli to w większości mieszkańcy Kresów. Wielu to się jednak nie udało – Sowieci z jednej strony wciąż polowali na polskich partyzantów i wspierającą ich ludność cywilną, z drugiej zaś ograniczali wyjazd licząc na asymilację narodowościową wiejskiej ludności polskiej.
Drugą akcje przesiedleńczą zorganizowano dopiero po śmierci Stalina, w latach 1955-1959. Do Polski wysiedlono łącznie 245.5 tys. osób, lecz znowu większość pochodziła z Kresów – tylko 22 tys. Polaków udało się wyjechać z głębi ZSRR. W Kraju Rad pozostało około 1.4 mln Polaków.
Następne lata zamiast możliwości powrotu przyniosły Polakom na Wschodzie tylko polsko-radzieckie konwencje, które pozbawiły obywatelstwa mieszkańców II RP, którym nie udało się wyjechać z terenu ZSRR – zostali uznani za obywateli radzieckich. Polska socjalistyczna zapomniała o swoich rodakach – powroty ruszyły znów dopiero po upadku socjalizmu. W latach 90-ch do Polski wróciło niecałe 2 tys. osób, w większości przypadków podstawą służyło wystawione przez gminę zaproszenie dla repatrianta.
W roku 2001 weszła w życie się ustawa o repatriacji, która zapewnia Polakom ze Wschodu możliwość powrotu do Ojczyzny przodków i uzyskania polskiego obywatelstwa pod warunkiem potwierdzenia swojego polskiego pochodzenia przed konsulem RP. Pierwszorzędnym celem ustawy jest repatriacja z części azjatyckiej b. ZSRR ze względu na ciężką sytuację ekonomiczną Polaków, zamieszkujących te tereny. Większość osób polskiego pochodzenia nie jest w stanie samodzielnie przeprowadzić się do Polski – nie stać ich ani na mieszkanie, ani na jego remont bądź wyposażenie.
Ścieżki repatriacji
Ustawa przewiduje możliwość repatriacji kilkoma ścieżkami.
Pierwszą i przez wiele lat najbardziej pożądaną jest przyjazd repatrianta na zaproszenie gminy. Takie zaproszenie może być wysłane zarówno do niekreślonej imiennie rodzinie z bazy RODAK, jak i do konkretnej rodziny w odpowiedzi na ich wniosek o stworzenie warunków do osiedlenia się w Polsce. Niestety niewiele gmin w Polsce jest w stanie przyjąć repatriantów, choć niektóre od lat prowadzą własny program repatriacji. Każda pinezka na załączonej mapie oznacza pozytywną (kolor zielony) bądź negatywną (kolor czerwony) odpowiedź na prośbę o pomoc w osiedleniu się w naszym kraju.
Jako drugą ścieżkę można określić samodzielny przyjazd, który jest związany z poszukiwaniem pracy oraz lokalu mieszkalnego na własną rękę. Taką osobę mogą także zaprosić najbliżsi krewni (wstępni, zstępni lub rodzeństwo) oraz "osoby prawne lub jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej".
Trzecią ścieżką repatriacji jest przyjazd do tzw. ośrodka adaptacyjnego dla repatriantów, które pojawiły się w ustawie o repatriacji dopiero w maju 2017 roku i funkcjonują obecnie w Pułtusku i Środzie Wielkopolskiej. Podczas pobytu w ośrodku repatriant ma wyrobić polskie dokumenty, opanować język, znaleźć prace i miejsce zamieszkania, otrzymując dotację od Pełnomocnika Rządu ds. Repatriacji na "zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych".